piątek, 1 grudnia 2017

Zimowy Bieg w Nietążoowie

Spontaniczna decyzja i Sznupa na start XIV biegu im. Jana Kasprowicza w Nietążkowie. Dystans zupełnie nie mój, bo tylko 5 km, a to oznacza, ze trzeba zapitalać. Co wyszło? Średnia 3:44 min/km i wynik oficjalny 18:40 min  6 miejsce open!  Paweł może być?  Na starcie stanęła również Kinga, czyli weteranka Speed Feet '16 i zajęła w swojej kategorii 1 miejsce! 
Dziękuję bardzo, że na starcie i mecie była moja Anna bo bez niej by się nie udało, zawsze mnie wspiera i motywuje. Motywacja jednak przybiera rożne postacie, tym razem powiedziała tak: "każda sekunda na mecie po 19 minutach skutkuje jedną sukienką dla mnie". Wizja bankructwa skutecznie mnie przyspieszyła 
Organizatorzy poprosili mnie jako Zastępcę burmistrza Śmigla o pomoc przy wręczaniu nagród, a na koniec w losowaniu wygrałem główną nagrodę czyli weekend z Toyotą (jeżdżę ile chce, gdzie chce i mam pelen bak paliwa gratis)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz