poniedziałek, 6 czerwca 2016

Pod Brzózką

Od paru lat jadąc w Bieszczady zatrzymuje się w miejscu, które urzeka od pierwszego wejrzenia. Jest to agroturystyka w Dołżycy (2 km od Cisnej) położona na pięknym wzgórzu, można by rzec, że u podnóża "Łopiennika". Właścicielem jest Mariusz Wethacz. 

widok z parkingu 


Gospodarstwo to ma 10 ha i znajduje się tam mnóstwo przepięknych wieloletnich drzew takich jak: jesiony, buki, dęby, jawory oraz przepiękna rozłożysta Brzoza i wiele wiele innych.
Gospodarze kochają zwierzęta, a pod ich opieką są: krowy rasy simentalskiej, konie rasy huculskiej oraz małopolskiej, świnie, kury, króliki, psy oraz koty. 




Gospodarze sami mówią osobie tak: "Agroturystyką zajmujemy się od 2013 roku, lecz już dużo wcześniej mieliśmy z nią kontakt, gdyż rodzice prowadzą obiekt “Pod Łopienikiem” od 1994 roku, także jest to gospodarstwo z tradycjami od pokoleń. Co więcej, pod szczytem Łopiennik, pod którym mieści się nasze Gospodarstwo, znajdują się obecnie cztery obiekty: “Pod Łopiennikiem”, “Pod Źródełkiem”,”Pod Brzózką”, “Pod Horodkiem”. Rodzinny interes mamy nadzieje rozwijać tak aby każdy gość, który zawita w nasze strony zapamiętał go jak najlepiej. Zapraszamy wiec wszystkich bardzo serdecznie przez cały rok."
 śniadanko przed domem 

 taki widok :)

jest i huśtawka :)
Reasumując, jako biegacz, który przyjeżdża w Bieszczady na Bieg Rzeźnika czy Ultramaraton Bieszczadzki mam wspaniałe warunki do wypoczynku jak i regeneracji przed i po biegu. Cisza, spokój i piękny krajobraz pozwala na upragniony relaks i oderwanie się od codziennego zgiełku. Baza lokalowa jest na wysokim poziomie łącznie z wyposażeniem pokoi czy kuchni.

Z wielką przyjemnością polecam Wam ten obiekt jako "przystań" podczas urlopu w Bieszczadach. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz