Mamy to
ukończyliśmy Ultra Trail 68 km, a właściwie to 70,5 i 3000 m w Lądku Zdroju.
Dłuższa relacja pojawi się później, ale teraz tak na szybko, dziękujemy za pchanie kropki Ani do mety Dla niej był to pierwszy tak długi bieg po narodzinach Zosi Miała kryzysy (jak każdy w ultra), ale dzielnie ten ból pokonała i na metę się w wkulała
Moja skromna osoba pilnowała, by na nie skręciła w zła ścieżkę na trasie, pilnowała nawodnienia i jedzenia
Żono Anna Jurga jesteś najwspanialszym ultrasem pod słońcem Bardzo Ci gratuluję tego sukcesu
Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich dołożył na dystansie 2km to taki gratis w czasach inflacji No i trasa super, biegłem ją trzy razy, a dziś czwarty i powiem jeszcze tu wrócimy
Czas złamać 7h w tym biegu (mój rekord to 7:29, czy to możliwe? Nie wiem )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz