Rok 2019 był intensywny i emocjonalnie i fizycznie 🏃♂️. Było mnóstwo wzlotów, ale i upadków nie brakowało ☔☄.
Cały czas jednak uczę się, by to, co było moją słabością, stawało się moją siłą 💪. I nie ma mocnych - może czasami wymagam od siebie zbyt wiele, ale wiem, co chcę osiągnąć i jak żyć😉.
Lubię kiedy kanapa odpoczywa od mojego tyłka, kiedy telewizor błaga mnie, bym go włączył, a także gdy nie mam czasu na to, by opijać się piwkiem i zajadać fastfoodami 😎. Wszystko to uwielbiam, gdy pojawia się w mym życiu sporadycznie, bowiem kocham zwiedzać i poznawać świat. Harmonię odnajduję przede wszystkim biegając. Ruch to coś, co pomaga mi walczyć ze wszystkim trudnościami 🏃♂️🤩.
Jestem zdeterminowany, ale przede wszystkim do tego, by nie przespać życia, by moje serce bylo zawsze szczęśliwe 😊.
Ten rok uznaję za bardzo udany, bo mimo kontuzji, zrobiłem więcej niż mógłbym się po sobie spodziewać 😋. Poniższe wykresy to kropla w morzu moich marzeń 😍.
Podsumowując, nie czekajcie, aż życie przeminie, PRZEŻYWAJCIE je tak, jak serce Wam podpowiada, w zgodzie ze sobą 😘.
Roku 2019, przechodzisz do historii ❤, byłeś dobry! Pozdrowienia z Darłówka - Hotel Jan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz