20.04.2018
Pakiet odebrany, ciepło, fajnie i przede wszystkim z Anią 
Jutro od g. 7:00 na trasie Dzikiego Gronia 64km i ok 3100 m up, bez założeń, bez spiny i tylko ciesząc się górami
⛰️
⛰️
🏔️
🏔️

Jutro od g. 7:00 na trasie Dzikiego Gronia 64km i ok 3100 m up, bez założeń, bez spiny i tylko ciesząc się górami




19.04.2018
Górskiej przygody dzień drugi dobiega końca. Dziś spokojnie z Rytra wyruszyłem w kierunku Niemcowej, zaś Jackową Pościel do Piwnicznej Zdrój. Łącznie pokonałem 13 kilometrów w otoczeniu budzącej się do życia przyrody. Delikatny powiew wiatru, ciepłe promienie słoneczka, górskie widoki i przyjemny szelest liści towarzyszyły mi całą drogę. Aż nie chciało się spieszyć!






Dalej wyruszyliśmy do Bacówki na Obidzy! Piękny dzień, piękne chwile
😎. Doceniajcie to, co posiadacie, nie zastanawiacie się nad lepszą wersją Waszego życia. Trwająca wersja jest najlepsza! Aaaaaaa i trenujcie, róbcie to, co daje Wam radość! Biegać, skakać - marsz!
🏃♀️
🏃♂️
🏃♀️
🏃♂️ #speedfeet16 #run #wiosna #razemnajlepiej #trening #las #gory#rytro #niemcowa @ Rytro





18.04.2018
Pierwszy start w tym sezonie zbliża się wielkimi krokami. Także w ubiegłym roku 18 kwietnia zawitaliśmy w Szczawnicy. Tylko ostatnim razem przekopywaliśmy się przez zaspy śniegu, a obecnie cieszymy się piękną wiosną.
Korzystając z uroczej, górskiej okolicy nie zwlekaliśmy długo i tuż po zaparkowaniu samochodu, założyliśmy biegowy strój i wyruszyliśmy na wspólny trening.
Po 3 kilometrach Ania opuściła mnie, twierdząc, że nie będzie narażać mnie na zbyt wolne tempo, które w moim przypadku zawsze kończy się kontuzją
😂. Każdy więc pobiegł w swoją stronę - ja zdobyłem Bereśnik i mając wokół siebie przepiękne widoki wróciłem do punktu, gdzie czekała Ania. Musieliśmy wrócić razem, gdyż mogłabym później godzinami jej szukać
😂. Jestem bardziej niż pewien, że prędzej trafiłaby do Śmigla niż naszego miejsca noclegowego
😎.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz