Upał powyżej 30 stopni, żarzące słońce, ciepły wiatr i Wielka Pętla Izerska - oto wyzwania, które na dziś wyznaczyli sobie "biegoholicy" z kościańskiego TGV. Pomysł zrodził się spontanicznie podczas jednej z rozmów... Podchwycony został bardzo szybko, a do wykonania wystarczyło zamieścić wydarzenie na facebook'u. Następnie pozostało kliknąć "wezmę udział" i stawić się o 7:00 przy matczynym klubie (no dobra, sznupoawaria, dlatego przesunęło się na 7:15 :D). Nie przeszkodziło to jednak w realizacji założonego planu - postanowiliśmy pokonać górskich 21 kilometrów.
„Sznupa”, „Radny”, czy „Jurgus” czyli śladami pędzącego, górskiego dzika.
sobota, 25 czerwca 2016
sobota, 11 czerwca 2016
XXIII Biegi uliczne w Śmiglu
Kolejne sobotnie popołudnie minęło pod znakiem "biegowych zmagań". Start, choć nie pierwszy w tym sezonie, to wyjątkowy z kilku względów: odbywał się na terenie gminy, do której mam sentyment; startowałem nie jako "zawodnik", a przedstawiciel śmigielskiego samorządu; towarzyszyły mi Iza i Kinga; a pogoda była wprost wymarzona. Pozytywna aura oraz wielu utalentowanych zawodników doprowadzili do tego, że dystans 10 kilometrów przebiegłem w czasie 39:45, dzięki czemu zająłem 3 miejsce w swojej kategorii wiekowej. Cieszę się, że wśród kibiców znalazła się także burmistrz Małgorzata Adamczak! Wszystkim zawodnikom gratuluję i życzę wielu wspaniałych, wybieganych kilometrów ;)
Więcej zdjęć i resztę tekstu klik klik więcej :)
poniedziałek, 6 czerwca 2016
Pod Brzózką
Od paru lat jadąc w Bieszczady zatrzymuje się w miejscu, które urzeka od pierwszego wejrzenia. Jest to agroturystyka w Dołżycy (2 km od Cisnej) położona na pięknym wzgórzu, można by rzec, że u podnóża "Łopiennika". Właścicielem jest Mariusz Wethacz.
widok z parkingu
Subskrybuj:
Posty (Atom)