Mamy to!
Nie było łatwo, ale ze , kilogramowego Piotra pozostało , kilogramów.Brawo chłopie
Wiemy ile wyrzeczeń i trudu kosztowało Cię to wyzwanie. Zdajemy sobie sprawę, że teraz przed Tobą najtrudniejszy czas – pozostawić tę wisienkę na torcie
Z całego serca życzymy Ci, byś nie odpuszczał, a sport stał się Twoją miłością. Byś wcinał to, co da Tobie siłę na cały dzień, a wysiłek fizyczny wywoływał uśmiech na Twojej twarzy!
A kto może, niech zasili skarbonkę Marysi:
www.siepomaga.pl/en/kilogramydlamarysi!
Jarek i Marcin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz